referencje klubów
referencje pracodawców
opinie klientów
Na co dzień współpracuję ze sportowcami oraz z osobami, które z powodu licznych problemów zdrowotnych (bardzo często wynikających z nadwagi lub otyłości) wymagają pomocy fizjoterapeuty. W tej kwestii Pan Robert od lat świetnie się sprawdza, dlatego bardzo chętnie polecam go swoim pacjentom, ze strony których zawsze otrzymuję pozytywne opinie na temat skuteczności jego metod pracy. Sama muszę przyznać, że po latach wyczerpujących treningów pływackich mam problemy z układem ruchu.. W tych momentach wiem, że zawsze mogę liczyć na jego pomoc, która zawsze okazuje się skuteczna.Agnieszka Gdańska
(dietetyk, doktorantka AWF w Katowicach)
(październik 2015)
Dzięki profesjonalnej rehabilitacji po rekonstrukcji więzadła krzyżowego, prowadzonej przez Pana Roberta, powróciłam do treningów najszybciej jak to było możliwe, nie mam żadnych oporów przed maksymalnymi obciążeniami, zapomniałam już o dolegliwościach związanych z tym kolanem. Dosłownie postawił mnie na nogi. Poza tym to świetny masażysta, radzi sobie nawet z moimi ekstremalnie pospinanymi mięśniami Polecam gorąco nie tylko jako sportowiec, ale i jako przyszła fizjoterapeutka!
Anna Borowska
(KS Polonia Rybnik – judo)
(marzec 2014)
Z Robertem współpracuje od 2, 5 roku i nie wyobrażam sobie przerwania tej współpracy. Trenuję judo od 14 lat, w tym sporcie na każdym kroku towarzyszą niesamowite obciążenia dla organizmu, na szczęście trafiłam na Roberta.
Dzięki Niemu dolegliwości odeszły w niepamięć, teraz mogę w 100% skupić się na treningu. Poza umiejętnościami fizjoterapeutycznymi Robert ma super kontakt z pacjentem, zawsze służy dobrą poradą
Agata Perenc
(KS Polonia Rybnik – judo)
(styczeń 2014)
„Robert Słupik – maestro. Miałeś/aś kiedyś robiony masaż. Ta… Daj go sobie zrobić Robertowi. Uzależnisz się. Przed Robertem miałem do czynienia z kilkunastoma masażystami/masażystkami. Robert jest kilka klas wyżej. Do tego najwyższego sortu znawca i miłośnik kolarstwa, organizator wyścigu kolarskiego i dziennikarz sportowy.”
Remek Siudziński
(ultrakolarz)
(sierpień 2013)
